sobota, 20 lutego 2010

Brąz Justyny

Justyna zdobyła brązowy medal - gratulacje! Kapcie nr 2.






piątek, 19 lutego 2010

Zgłaszam się

Wreszcie znalazłam chwilkę, aby się dopisać do naszych igrzysk.
Mam w planie jeden z projektów Kim - Allure:


Moja wersja będzie cieniowana, narazie pracuję nad przodem. Myślałam, że szybciej to pójdzie jednak cieniowane włóczki mają to do siebie, że lubia powstawać placki kolorystyczne, za którymi nie przepadam. Robię nawet z dwóch motków na zmianę - tak zalecali w książkach - i doszłam do takiego miejsca, zże nawet przerabianie na zmianę nie pomaga, robi się duza jasna plama. I tak walczę z tym plackiem prując co chwila, a czas ucieka.




Dlaczego łyżwiarstwo figurowe jest tak strasznie późno...

marze22



czwartek, 18 lutego 2010

Na cześć prawie brązowej Weroniki... hip, hip HURRRA!

Kibicując Wronice Nowakowskiej pozszywałam wyrysowaną parę dni temu Tildę...
Weronka także jej na imię...
***
Obecnie Weronka wygląda tak:)
***

Hmmm, nie wiem czy się zakwalifikuję...

... suknia została rozpoczęta jakiś czas przed igrzyskami wprawdzie... ale finszowałyśmy w uroczystość otwarcia i na skokach Małysza:) Aż żałuję co nie wpadłam na myśl dokumentowania postępów prac... Efekt jest taki:) Więcej fotek wrzuciłam na bloga do siebie.
***
A dziś rozpoczęłam Tildę... tak się fajnie, o mały włos Weronice wygrało brąz, że na jej cześć lalka będzie miała na imię Weronika...


***

Zmieniłam dyscyplinę

Miałam dziergać szal, ale pojawiło się kilka czynników odwracających moją uwagę od szala.
Jednym z nich jest Cudak wydziergany przez Fanaberię
i sama postanowiłam zrobić sobie coś podobnego.
Na razie mam część kołnierzowo-szalową.



Kapcie 1

Justyna ma srebro - ja kapcie nr 1:




Dzień Dobry:)

No to na początek wypada się ładnie przywitać.
Potem wypada się przedstawić:
jam Edytka zwana czasem Miluszką
blog mój znany był niektórym pod nazwą
"Miluszkowy Kuferek"
***
Tyle identyfikacji a teraz do rzeczy:)
Wieczorkiem pokażę co mi towarzyszy w oglądactwie:)
Wieczorem dopiero, bo mi się baterie ładują do wieczora...

"Się dzierga"




Dzięki Justysi, która wczoraj "wybiegała" Srebro ja również swoje srebro nadgoniłam. Podczas eliminacji zachowywałam sie spokojnie - ale podczas finałowego sprintu nawet druty poszły w odstawkę (co się zdarza tylko czasami) - co znaczą wielkie emocje...




Ponieważ mam tej Fonseci tylko 3 moteczki to jestem w 1/3 długości szala - a może u kogoś w szafie się taki moteczek zamotał?? (jasnoszaro-srebrny) Niestety e-dziewiarka tym kolorem nie dysponuje..

Pozdrowienia dla wszystkich
Kaga

środa, 17 lutego 2010

buuuuuuu! brakuje mi włóczki!!

nie ma silnych, ślicznej fioletowej włóczki nie starczy mi na zrobienie Emily.
Zaczęłam podwójną nitką i prułam.
Zaczęłam pojedyńczą, ale nie wygląda to ładnie.
Miałyście rację, że na modele Kim H. potrzebne są przędze wysokiej jakości, bo z akrylu to szkoda włożonej pracy. Muszę się rozejrzeć za czymś innym.
Tymczasem pozostałam bez robóti olimpijskiej :(
Jochweta

Światowy Dzień Kota


Na sportowo ;)





wtorek, 16 lutego 2010

Witam

Cieszę się, że mogę dołączyć do Olimpijskich Dziergaczek .Postanowiłam wydziergać szal ażurowy .Sam wzór bardzo prosty ,ale prawdziwym wyzwaniem jest dla mnie grubość a właściwie cienkość nitki.Włoczka to Himalaya Kasmir -500m w 100g,druty nr 3. Zaczęłam wczoraj dzisiaj mam tyle i nadzieje, że wytrwam .

poniedziałek, 15 lutego 2010

Melduję się na starcie

Witajcie

Dołączam sie do szacownego grona Robótkowych Olimpijczyków. Na cześć pierwszego medalu będę dziergać w kolorze srebrnym z Kid Mohairu Fonseca - kolor 09 (zdjęcie pożyczone z e-dziewiarka)


Zamierzam wydziergać Frost Flowersowy szal ; taki jak Dagny. Zaczynam dzisiaj po południu...

Mój debiut

Witam i cieszę się, że znalazłam się w gronie olimpijskich dziergaczek. Będzie to mój debiut w takim zbiorowym dzierganiu. Największy problem mam z wyborem robótki, bo w sumie coś tam dziergam nieustannie. Realizuję mniejsze i większe projekty. Zastanawiałam się nad tuniką z wrabianym wzorem żakardowym, jednak nie wiem, czy uda mi się zrealizować pomysł w terminie. Drugi znacznie bardziej prosty i nie wymagający zbytniego wysiłku - to zimowa kolekcja kapci. Mogłabym ją nazwać: "Kolekcja olimpijska 2010". Wydaje się to łatwiejsze. No i w końcu ile par zrobię - tyle będzie.

Jednak minimum to taka okrągła liczba: pół tuzina. A kapcie będą robione według tego wzoru:

Zaczynam jeszcze raz

Nie wyszlo tak, jak sobie umyslilam, wiec mam prucie.

Tak jak w sporcie po porazce, zabieram sie ponownie do roboty.
Milego poniedzialku zycze i pozdrawiam -
- Ola

niedziela, 14 lutego 2010

Witajcie

Z radością dołączam do olimpijskich dziergaczek :)

W środę odebrałam włóczki z ebay’a w kolorach mniej więcej adekwatnych do sytuacji (efekt niezamierzony, słowo!). Miejmy nadzieję, że to dobry omen :)



Różowatą kupiłam z myślą o Ripple z wiosennej Knitty.

Opis tutaj

Szalik robię na drutach 4.5, więc przybywa dość szybko; tu stan na dzisiaj


Pozdrawiam

lakeekah

Rozgrzewka


Na szal nabrałam oczka (w sensie na druty, a nie , że zrobiłam im kawał) a w międzyczasie okoliczności walentynkowo imprezowe zmusiły mnie do szydełkowej rozgrzewki, czyli udziergania świńskich akcesoriów. Spokojnie, obędzie się bez obsceników. Po prostu brałam udział w Pink Party. Jako że uwielbiam świnki, bez świniowego przebrania nie mogło się obejść. Zatem podziwiajcie ;)

P.S. Jutro tak jadę do pracy! :D Serio serio!

Witam

Milo mi, ze zostalam przyjeta do tak zacnego grona :-)
To moje zakupy wloczkowe.

W planie mam do zrobienia rekawice na drutach.

Tu zaczatek robotki.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestnikow zabawy -
- Aleksandra

Moebius powstaje

Robi się :) Przezabawna konstrukcja mojego Moebiusa, zwykle czytam w instrukcjach "Join in the round. Be careful not to twist", a tym razem "Be careful to twist" :)

Oficjalny stroj Amerykanskiej reprezentacji

A widzialyscie jakie piekne rzeczy ma Amerykanska reprezentacja ? Mozna je nawet kupic (co prawda kosztuja majatek ale jakosc na pewno dobra bo to Ralph Lauren).




Sliczne swetry i fajne czapki

Sorry, ze malo patriotcznie ale Ameryka to w koncu moja druga ojczyzna :)

mjermak

Dolaczam sie i ja


Witajcie!

Dolaczam sie i ja w konkurencji skarpetki, mierzac sily na zamiary. Mam co prawda w kmolejce wieksze zreczy ale watpie czy udaloby mi sie skonczyc przed koncem olimpiady. Wloczka Cherry Tree Hill Sockittome kolor Spring Forst.


Bede robic skarpetki Spring Forward z Knitty Summer 2008

Zaczelam na 2 drutach magic loop i chcialam obie na raz robic ale cos mi to nie wychodzi, zylka mi sie placze i jakos nie moge sie do tego sposobu przekonac wiec chyba tradycyjnie zrobie na 4 drutach.


mjermak

UFO w Vancouver

Mówię tu o short tracku - to moja ulubiona dyscyplina. Wyścigi to jak inwazja UFOludków. Mowy nie ma, by podczas transmisji coś udłubać, co nie znaczy, że nic nie robię. Są takie dyscypliny np skoki narciarskie, że zanim zawodnik zjedzie , wybije się i spadnie, to rządek można machnąć.
Chiński zawodnik Young Wang - fotka z ubiegłego roku, ale chcę zobrazować moje skojarzenia.








Żródło









Dziś szaleją Koreańczycy








Źródło






Szaleję i ja: