Justyna zdobyła brązowy medal - gratulacje! Kapcie nr 2.

ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEGO, SPORTOWEGO A DOKŁADNIE OLIMPIJSKIEGO ROBÓTKOWANIA. W DOWOLNEJ TECHNICE, ALE ŚCIŚLE OKREŚLONYM CZASIE - PODCZAS OGLĄDANIA W TV POCZYNAŃ SPORTOWCÓW NA OLIMPIADZIE. ETAPY ZMAGAŃ DOKUMENTUJEMY FOTOGRAFICZNIE I TU PRZEDSTAWIAMY :)
Justyna zdobyła brązowy medal - gratulacje! Kapcie nr 2.
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 03:09 3 komentarze
Etykiety: Antonina
Wreszcie znalazłam chwilkę, aby się dopisać do naszych igrzysk.
Mam w planie jeden z projektów Kim - Allure:
Moja wersja będzie cieniowana, narazie pracuję nad przodem. Myślałam, że szybciej to pójdzie jednak cieniowane włóczki mają to do siebie, że lubia powstawać placki kolorystyczne, za którymi nie przepadam. Robię nawet z dwóch motków na zmianę - tak zalecali w książkach - i doszłam do takiego miejsca, zże nawet przerabianie na zmianę nie pomaga, robi się duza jasna plama. I tak walczę z tym plackiem prując co chwila, a czas ucieka.
Dlaczego łyżwiarstwo figurowe jest tak strasznie późno...
marze22
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 06:30 0 komentarze
Etykiety: Kuźnia talentu
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 14:16 1 komentarze
Etykiety: Edytka
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 12:59 0 komentarze
Etykiety: Edytka
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 11:52 1 komentarze
Etykiety: makneta
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 03:42 1 komentarze
Etykiety: Edytka
Dzięki Justysi, która wczoraj "wybiegała" Srebro ja również swoje srebro nadgoniłam. Podczas eliminacji zachowywałam sie spokojnie - ale podczas finałowego sprintu nawet druty poszły w odstawkę (co się zdarza tylko czasami) - co znaczą wielkie emocje...
Ponieważ mam tej Fonseci tylko 3 moteczki to jestem w 1/3 długości szala - a może u kogoś w szafie się taki moteczek zamotał?? (jasnoszaro-srebrny) Niestety e-dziewiarka tym kolorem nie dysponuje..
Pozdrowienia dla wszystkich
Kaga
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 03:15 0 komentarze
Etykiety: Kaga
nie ma silnych, ślicznej fioletowej włóczki nie starczy mi na zrobienie Emily.
Zaczęłam podwójną nitką i prułam.
Zaczęłam pojedyńczą, ale nie wygląda to ładnie.
Miałyście rację, że na modele Kim H. potrzebne są przędze wysokiej jakości, bo z akrylu to szkoda włożonej pracy. Muszę się rozejrzeć za czymś innym.
Tymczasem pozostałam bez robóti olimpijskiej :(
Jochweta
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 20:18 2 komentarze
Etykiety: Jowita
Cieszę się, że mogę dołączyć do Olimpijskich Dziergaczek .Postanowiłam wydziergać szal ażurowy .Sam wzór bardzo prosty ,ale prawdziwym wyzwaniem jest dla mnie grubość a właściwie cienkość nitki.Włoczka to Himalaya Kasmir -500m w 100g,druty nr 3. Zaczęłam wczoraj dzisiaj mam tyle i nadzieje, że wytrwam .
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 01:23 4 komentarze
Etykiety: mariala
Witajcie
Dołączam sie do szacownego grona Robótkowych Olimpijczyków. Na cześć pierwszego medalu będę dziergać w kolorze srebrnym z Kid Mohairu Fonseca - kolor 09 (zdjęcie pożyczone z e-dziewiarka) Zamierzam wydziergać Frost Flowersowy szal ; taki jak Dagny. Zaczynam dzisiaj po południu...
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 23:51 0 komentarze
Etykiety: Kaga
Witam i cieszę się, że znalazłam się w gronie olimpijskich dziergaczek. Będzie to mój debiut w takim zbiorowym dzierganiu. Największy problem mam z wyborem robótki, bo w sumie coś tam dziergam nieustannie. Realizuję mniejsze i większe projekty. Zastanawiałam się nad tuniką z wrabianym wzorem żakardowym, jednak nie wiem, czy uda mi się zrealizować pomysł w terminie. Drugi znacznie bardziej prosty i nie wymagający zbytniego wysiłku - to zimowa kolekcja kapci. Mogłabym ją nazwać: "Kolekcja olimpijska 2010". Wydaje się to łatwiejsze. No i w końcu ile par zrobię - tyle będzie.
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 11:20 2 komentarze
Etykiety: Antonina
Nie wyszlo tak, jak sobie umyslilam, wiec mam prucie.
Tak jak w sporcie po porazce, zabieram sie ponownie do roboty. Milego poniedzialku zycze i pozdrawiam -
- Ola
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 02:02 2 komentarze
Etykiety: Aleksandra
Z radością dołączam do olimpijskich dziergaczek :)
W środę odebrałam włóczki z ebay’a w kolorach mniej więcej adekwatnych do sytuacji (efekt niezamierzony, słowo!). Miejmy nadzieję, że to dobry omen :)
Różowatą kupiłam z myślą o Ripple z wiosennej Knitty.
Opis tutaj
Szalik robię na drutach 4.5, więc przybywa dość szybko; tu stan na dzisiaj
Pozdrawiam
lakeekah
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 14:57 2 komentarze
Etykiety: lakeekah
Autor: kot&malenstwo o 13:38 2 komentarze
Etykiety: wilowka/Kot Ztworzonkowy
Milo mi, ze zostalam przyjeta do tak zacnego grona :-)
To moje zakupy wloczkowe.
W planie mam do zrobienia rekawice na drutach.
Tu zaczatek robotki.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestnikow zabawy -
- Aleksandra
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 11:32 1 komentarze
Etykiety: Aleksandra
Autor: Truscaveczka o 09:22 0 komentarze
Etykiety: Truscaveczka
A widzialyscie jakie piekne rzeczy ma Amerykanska reprezentacja ? Mozna je nawet kupic (co prawda kosztuja majatek ale jakosc na pewno dobra bo to Ralph Lauren).
Sorry, ze malo patriotcznie ale Ameryka to w koncu moja druga ojczyzna :)
mjermak
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 08:39 2 komentarze
Dolaczam sie i ja w konkurencji skarpetki, mierzac sily na zamiary. Mam co prawda w kmolejce wieksze zreczy ale watpie czy udaloby mi sie skonczyc przed koncem olimpiady. Wloczka Cherry Tree Hill Sockittome kolor Spring Forst.
Bede robic skarpetki Spring Forward z Knitty Summer 2008
Zaczelam na 2 drutach magic loop i chcialam obie na raz robic ale cos mi to nie wychodzi, zylka mi sie placze i jakos nie moge sie do tego sposobu przekonac wiec chyba tradycyjnie zrobie na 4 drutach.
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 08:18 0 komentarze
Etykiety: mjermak
Mówię tu o short tracku - to moja ulubiona dyscyplina. Wyścigi to jak inwazja UFOludków. Mowy nie ma, by podczas transmisji coś udłubać, co nie znaczy, że nic nie robię. Są takie dyscypliny np skoki narciarskie, że zanim zawodnik zjedzie , wybije się i spadnie, to rządek można machnąć.
Chiński zawodnik Young Wang - fotka z ubiegłego roku, ale chcę zobrazować moje skojarzenia.
Żródło
Dziś szaleją Koreańczycy
Źródło
Szaleję i ja:
Autor: Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 o 00:49 0 komentarze
Etykiety: monotema