piątek, 12 lutego 2010

Rysiek testuje trasy zjazdowe w Vancouver


Źródło

2 Comments:

szajajaba said...

Pomysł na bloga i zabawę kapitalny, tyle, że... ja nie cierpię oglądać sporu w telewizji :D Ale wam pokibicuję, a co ;)

Robótkowe Igrzyska Zimowe 2010 said...

Nawet jak ktoś kręci nosem na sport :-)) w tv to i tak nie da się kibicowania uniknąć. Choćby w internecie. Startuj :-)